Liczne badania prowadzone wśród dzieci wykazały, że stopień nerwowości, bezsenności, marzeń na jawie, gryzienia paznokci i przedwczesnego zainteresowania seksem pozostawał w stosunku wprost proporcjonalnym do ilości czasu poświęcanego na oglądanie filmów i telewizji oraz słuchanie radia, ale objawy te występowały tylko wśród nielicznych dzieci. U większości dzieci, niezależnie od tego, ile czasu poświęcały kinu i telewizji, objawy nerwowości nie występowały wcale. Wyniki te, a zwłaszcza próby budowania na nich uogólnień, budzą jednak poważne zastrzeżenia. Po pierwsze, przypisując filmom, i telewizji decydującą sprawczą rolę, pomijają one inne przyczyny, które składają się na rodzenie się przestępczości.